Pierwsze uniesień chwile

Jaro · Wysłany: Śro 22:39, 09 Mar 2011 Temat postu:

No jak mi to wyjaśniłeś to bardziej mi się rozjaśniło w głowie. Faktycznie ten fragment może być rozumiany dwojako chociaż mi osobiście podoba się ten drugi wariant. Jak go wrzucałem tutaj to właśnie nie wiedziałem gdzie go mam umieścić gdyż wprost nie mówi o miłości z wyjątkiem tych słów "Ranek powitał ich miłością". Ogólnie to on jest tak po środku sfery uczuciowej i tej namiętnej bardziej cielesnej już.

Sagem · Wysłany: Czw 22:41, 10 Mar 2011 Temat postu:

Pozwolę sobie teraz wyrazić swoje zdanie. Skojarzenia z seksem pozwolę sobie wskazać rozkładając ten wiersz na czynniki pierwsze, a zatem:
1. Wieczór zaskoczył ich winem i muzyką - w tych słowach brak jest jakichkolwiek porównać tu dzież odnośników, które kierowały by nasze myśli ku takim intymnym sprawą, które ktoś kiedyś tutaj określił "sprawy łóżkowe". Mi to się bardziej kojarzy ze słowami - "wino, kobiety i śpiew"
2. Bezwstydnie nadzy, a jednocześnie tak bardzo nieśmiali - o tutaj już można nieco porozmawiać o sferze intymnej związku. Słowa "bezwstydnie nadzy" mogą sugerować, że dwie osoby już nie raz widziały swoje nagie ciała i wstyd nie jest dla nich krępujący (innymi słowy mogą się w swojej obecności rozebrać bez krępacji). Fragment ten może zostać uznany za zalążek namiętnej nocy ale wcale jej nie prognozuje gdyż każdy może się na przykład rozebrać dla przyjemności. Natomiast słowa "bardzo nieśmiali" w moim mniemaniu ukazują nam, że "oni" (czytaj bohaterowie tego utworu) powiedział bym tak swawolnie nie są jeszcze aż tak bardzo doświadczeni "w te klocki" i troszkę lękają się namiętnych chwil.
3. zapragnęli swoich ciał, nie dzieliło ich nic - o tutaj to już można się wypowiadać do woli jeśli ktoś by chciał oskarżyć autora tego wiersza o zbytnią od ważność. Słowa "zapragnęli swoich ciał" w swej treści ukazują pragnienie cielesne jednakże uciechy cielesne nie zawsze prowadzą do seksu o czym trzeba tutaj wspomnieć również. Stwierdzenie "nie dzieliło ich nic" można sobie także przetłumaczyć tak - "nie mieli żadnych przeszkód aby wskoczyć do łóżka i długo z niego nie wychodzić" - jednak autor nie użył takich słów więc słowa "nie dzieliło ich nic" można rozumieć jako brak podziałów co z seksem jakoś specjalnie się nie kojarzy.
4. tylko droga od ust do ust, od rąk do rąk - całusy, dotyk - oczywiście wnikliwy czytacz zapyta - powiedz no gdzie te usta i ręce dochodziły, po jakich zakątkach ciała błądziły? Moja odpowiedź brzmi tak - z tego fragmentu to nie wynika, a więc można uznać, że nie odnosi się on do seksu.
5. Dotyk był kluczem, który otwierał każde drzwi - kluczem ale do jakich drzwi? Kluczem do otwarcia drzwi namiętności? Kluczem otwierającym namiętną noc? Również odpowiedź na te pytania nie wynika z tego wiersza. Oczywiście klucz może również kojarzyć się z seksem jeśli ktoś jest zboczony.
6. Zatopieni w błękicie swoich oczu, odpłynęli zatracając się w pocałunkach - pierwsza część odnosi się do pięknych oczu kochanka, faktem jest, że jeśli ktoś ma śliczne oczy to można w nie się wpatrywać całymi godzinami. Druga część może podchodzić pod erotyczną jednakże pocałunki nie zawsze są drogą do seksu. Pocałunki są przecież wyrazem miłości, obrazem uczucia czymś cudownym. Oczywiście można drążyć gdzie te pocałunki docierały ale przecież autor nie wskazał części ciała, która zostaje nimi naznaczona. Można przyjąć, że jest to jedynie policzek.
7. Porwani przez burzę namiętności razem dobili do brzegu spełnienia - ten fragment ratują jedynie piękne słowa, metafory i cudowne porównania. Jednakże spełnienie może się kojarzyć z miłością, gdyż każdy człowiek zakochany czuje się spełniony w swej miłości. Burza namiętności może być rozumiana jako burza uczuć, która krąży w sercu kochanków.
8. Ranek powitał ich miłością - można to rozumieć tak, że kochankowie bardzo blisko siebie mieszkają (na przykład mają okna na przeciwko siebie) i co rano witają się uśmiechami i miłością. Ewidentny brak myśli o seksie.
Całą tą rozbiórkę wiersza obmyśliłem podczas przerwy pomiędzy wykładami. Ogólnie miałem zamiar poczekać jak wszyscy się wypowiedzą na temat mego pytania ale postanowiłem wcześniej Wam to przedstawić.

adawid4 · Wysłany: Czw 22:49, 10 Mar 2011 Temat postu:

Muszę przyznać bardzo trafna analiza Sagem i chyba przebiłeś Nikodisa. To ja długą miałeś tą przerwę między wykładami? Smile

Anastazja · Wysłany: Pią 15:28, 11 Mar 2011 Temat postu:

Pewnie Sagem odpuścił sobie jeden wykład żeby przedstawić nam swój pogląd na temat tego wiersza. Myślę, że już nawet Nikodis nie będzie miał wiele do dodania w przypadku tego wiersza. Ale widzę chłopaki, że wiele się nauczyliście od Nikodisa. Początkowo tylko jego analizy były zabójcze dla odbiorcy a teraz to wszystko już się wyrównuje.

Jaro · Wysłany: Pią 15:55, 11 Mar 2011 Temat postu:

Sagem do prawdy gdzieś Ty się uchował w tych czasach Very Happy

. A co studiujesz, że tak długie przerwy masz pomiędzy wykładami - może sam zmienię kierunek studiów dla takiego luzu Cool

.

Sagem · Wysłany: Sob 22:18, 12 Mar 2011 Temat postu:

Już kiedyś wspominałem, że studiuje filozofie. Powiem tak - odwołali mi jeden wykład i miałem 2 godziny przerwy, a akurat ten wiersz Jaro miałem spisany na kartce (ogólnie mam taki nawyk, że spisuje sobie wiersze i analizuje gdy mam wolny czas i żeby nie zgubić potem myśli to wole mieć wszystko na piśmie) więc zająłem się nim i wszystko Wam przedstawiłem czarno na białym. Moim zdaniem cudnie to wyszło.

adawid4 · Wysłany: Sob 22:24, 12 Mar 2011 Temat postu:

Super wyszło, dla mnie bomba jak to się mówi:) tylko mam nadzieje że nie zawstydzisz Nikodisa.

Sagem · Wysłany: Pon 19:52, 14 Mar 2011 Temat postu:

Może Nikodis wymyśli nam jeszcze coś ciekawszego jak już dojdzie do tego działu i zacznie analizować te "inne" wiersze.
Chciałem tą analizą ukazać Wam pogląd na to, że nie koniecznie to co brzmi nieco erotycznie od razu musi się kojarzyć z seksem i gorącymi nocami.

adawid4 · Wysłany: Pon 22:05, 14 Mar 2011 Temat postu:

I muszę przyznać że ukazałeś to wyśmienicie - ręce same składają się do oklasków - gratuluje:)

Nikodis · Wysłany: Pią 20:32, 18 Mar 2011 Temat postu:

Oczywiście owy wiersz został w sposób doskonały i rzetelny rozbity przez Was na małe cząsteczki. Dużo tutaj od siebie już nie mogę dodać gdyż moje słowa powinny się pokryć z Waszymi wypowiedziami. Oczywiście zgadzam się z Wami, że analiza Sagema jest genialna gdyż rozbiła wiersz na malutkie cząstki, które w sposób stanowczy i dorozumiały ukazują czytelnikowi, że wiersz umieszczony tutaj przez Jaro nie ma na calu ukazania tematyki erotycznej lecz tematykę miłosną, która jest myślą przewodnią tego dzieła. Cóż mogę od siebie rzecz, jak już mówiłem nie wiele ale jednak. Myślę, że owy wiersz ukazuje nam obraz randki dwojga ludzi. Przykładem dla mej tezy mogą być słowa "Wieczór zaskoczył ich winem i muzyką". Prawdą jest, że podczas randki ludzie piją wino, a także dość często słuchają romantycznej muzyki, która podsyca uczuciową scenerie. Dalsza część tego wiersza moim zdaniem opisuje nam już tą dość erotyczną część wspomnianej przeze mnie randki. Ze słów "Bezwstydnie nadzy, a jednocześnie tak bardzo nieśmiali" wynika bowiem, że randka przeszła w stan dość poważny, to znaczy w taki moment w którym kochankowie uniesieni swym uczuciem jak również pożądaniem po prostu w miłosnym uniesieniu zdarli z siebie ubrania. Dalsze słowa owego utworu ukierunkowują moje myśli ku takiej wizji - zapragnęli swoich ciał, nie dzieliło ich nic - słowa te moim zdaniem mogą świadczyć, że kochankowie związani w tym miłosnym uniesieniu nie widzieli żadnych przeszkód przed oddaniem się sobie, znaczy to tyle co po prostu pożądanie zaciągnęło ich do łóżka i każdy już chyba wie co się dzieje gdy kochankowie znajdą się sami w miłosnym łożu. Kolejne fragmenty w moim mniemaniu w sposób bardzo metaforyczny i estetyczny opisują co tu dużo ukrywać "KOCHANIE SIĘ" dwojga ludzi. Dość dobrze dobrane słowa powodują, iż doskonale to wszystko brzmi lecz mądry czytelnik przekona się, że autor chciał ukierunkować nasze myśli ku upojnym momentom dwojga kochanków. Potwierdzeniem mojej tezy jest pytanie - co dzieli kochanków podczas namiętnych chwil? - Moja odpowiedź - tylko droga od ust do ust, od rąk do rąk, innych barier nie ma. Mam także kolejną tezę - dotyk jest kluczem, który otwiera każde drzwi - o jaki dotyk tutaj chodzi? W moim mniemaniu o namiętny dotyk, który otwiera każde zakamarki ciała, rozpala namiętność, wzbudza pożądanie i nie odpartą potrzebę bycia z ukochanym. Kolejne zdania tego utworu również kierują czytelnika tu doznaniom erotycznym - słowa "Zatopieni w błękicie swoich oczu, odpłynęli zatracając się w pocałunkach" czy też "Porwani przez burzę namiętności razem dobili do brzegu spełnienia" ewidentnie świadczą, że kochankowie spędzili ze sobą noc, kochali się namiętnie i ich bliskość okazała się spełniona dla obojga z nich. Oczywiście chyba nie muszę tutaj przytaczać jak wygląda taka bliskość? W mym mniemaniu to jest zbędne. Ostatnie zdanie "Ranek powitał ich miłością" świadczy, że kochankowie obudzili się obok siebie, upojna noc rozpaliła ich miłość, wzbudziła wielkie emocje i okazała się cudownym, namiętnym podsumowaniem ich wieczornej randki przy winie i muzyce. W konkluzji pragnę stwierdzić, iż wiersz ma posmak erotyczny, dość jednoznacznie można to zauważyć lecz utwór ten ubrany jest w takie słowa, które pozwalają wdać się w burzliwą polemikę na jego temat.

adawid4 · Wysłany: Pią 21:05, 18 Mar 2011 Temat postu:

Mówiłem ze Nikodis doda kolejną fantastyczną analizę, fakt trzeba stwierdzić ze wiersz ten wywołała burzliwą polemikę co nawet potwierdza fakt iż ten temat ma największą ilość wyświetleń. Według mnie taka polemika między użytkownikami na dany temat czy analizy wiersza jest bardzo przydatna bo można pokazać swój punkt widzenia oraz pozwala rozebrać wiersz na czynniki pierwsze i pokazać ze każdy wers można rozumieć inaczej.

Jaro · Wysłany: Pon 18:48, 21 Mar 2011 Temat postu:

No no koledzy, widzę, że dogłębnie rozpruliście mój wiersz na czynniki pierwsze. Wrzucając go nawet nie pomyślałem sobie, że jego treść Was tak posunie do analiz godnych wierszy Kochanowskiego.

Sagem · Wysłany: Pon 20:39, 21 Mar 2011 Temat postu:

Mogę powiedzieć, że Twój wiersz jest bardzo dobry. Wiele słów już o nim zostało tutaj przytoczonych i każde nasze słowo opisuje nasze rozmyślania, które nawiedziły nas podczas jego lektury.

adawid4 · Wysłany: Pon 21:18, 21 Mar 2011 Temat postu:

I patrzcie jeden wiersz a ile radości.

Sagem · Wysłany: Wto 19:31, 22 Mar 2011 Temat postu:

No i oczywiście ile cennych słów padło z naszych ust podczas analizy owego utworu.

	Forum www.portalwierszy.fora.pl Strona Główna -> Inne	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2
Strona 2 z 2